Kto się uzależnia, a kto wychodzi cało?

http://new.ahrn.net/who-falls-to-addiction-and-who-is-unscathed

New, York Times - Artykuł opublikowany przez Dr. Richarda A. Friedmana –

1 Sierpień 2011

Krótko po tym jak znaleziono martwą piosenkarkę Amy Winehouse w jej mieszkaniu w Londynie – w radiu często zaczęto puszczać jej hit muzyczny Pt. „Odwyk” – jest to piosenka o jej odmowie odbycia leczenia na jej uzależnienie narkotykowe.

Uzależniona Amy Winehouse walczyła z uzależnieniem od substancji narkotycznych

Mężczyzna powiedział: „ Jak sądzisz, dlaczego tutaj jesteś?”

Ja powiedziałam „ Nie mam zielonego pojęcia”

Stracę swoje dziecko. Dlatego też zawsze trzymam butelkę w pobliżu.

Oficjalna przyczyna zgonu Pani, Winehouse’s nie zostanie ogłoszona aż do Października, gdy zostanie wydany raport toksologiczny. Ale na podstawie jej głośnej walki z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków wydaje się, że to właśnie one odegrały znaczącą rolę w jej śmierci. Jej matka wspominając z sentymentem swoją córkę powiedziała w wywiadzie dla „The Sunday Mirror”, że śmierć jej córki była „Kwestią czasu” 

Dlaczego tak się dzieje?
Dlaczego niektórzy potrafią przetrwać uzależnienie od alkoholu i narkotyków, nawet je przezwyciężyć, podczas gdy inni poddają się uzależnieniu? Jest to pytanie, na które naukowcy usiłują odpowiedzieć od dekad, ale dopiero niedawno zaczęli odnajdywać na nie odpowiedzi. ‘

Nielegalne użycie narkotyków w USA i Wielkiej Brytanii jest bardzo podobne i zazwyczaj zaczyna się w wieku adolescencji. Według narodowego przeglądu (2008 rok), ds. używania narkotyków i zdrowia 46% amerykanów próbowało nielegalnych narkotyków w pewnym momencie ich życia. Ale tylko 8% osób używało nielegalnych narkotyków w ostatnim miesiącu. Porównując 51% osób używało alkoholu w ostatnim roku.

Większość ludzi, którzy eksperymentują z narkotykami, nie uzależnia się od nich. Zatem kto należy do grupy ryzyka?

Naukowcy od pewnego czasu byli świadomi, że pacjenci z pewnego rodzaju chorobami psychiatrycznymi, wliczając w to nastroje, niepokój i zaburzenia osobowości są bardziej podatni na uzależnienia. Według Narodowego Instytutu ds. Zdrowia Psychicznego, które przeprowadzało badania w tej tematyce, pacjenci z problemami zdrowia psychicznego są prawie 3 krotnie bardziej podatni na uzależnienia niż osoby zdrowe psychicznie.

Kontrowersyjnie, 60% osób, które cierpią na uzależnienie od narkotyków choruje również na inne formy chorób psychicznych. Jednak nadal pozostaje nie jasne czy uzależnienie zwiększa predyspozycje na choroby psychiczne, czy na odwrót.

Naukowcy wiedzą, że chorowanie na choroby psychiczne nie tylko zwiększa ryzyko na uzależnienie narkotyczne, ale również znacząco zwiększa poziom uzależnienia. Kontrowersyjna wiedza jest związana z „samo- leczeniem” oznacza to, że ludzie, którzy przez długi czas używają narkotyków sami siebie skazują na nieszczęście.

Jest wiele klinicznych i epidemiologicznych dowodów wspierających te tezy. Alkohol i narkotyki dotykają te części mózgu odpowiedzialnych za zachowanie i nastrój podobnie dzieje się w przypadku chorób psychicznych. Nie jest niespodzianką, że niespokojni pacjenci lub chorujący na depresje sięgają po alkohol lub inne substancje by „załagodzić” swój stan emocjonalny. Ale te substancje są strasznymi antydepresentami a tak naprawdę tylko zwiększają problem, prowadząc i zwiększając depresje i uzależnienie.

Pewne zaburzenia osobowości zwiększają szanse na uzależnienie od alkoholu i narkotyków. Narcystyczni pacjenci, którzy stale walczą z uczuciami nieprzystosowania mogą być zwiększane przez stymulanty takie jak kokaina, które dostarczają uczucia dopasowania i zwiększają pewność siebie. Osoby z pogranicza zaburzeń osobowości, którzy walczą by kontrolować własne impulsy i gniew często sięgają po alkohol i narkotyki by zmniejszyć ich nieznośny nastrój.

Ale niepewne zdrowie psychiczne nie jest jedyną grupą ryzyka dla długo terminowego uzależnienia. Istnieją alarmujące dowody sugerujące, że uzależnienia narkotyczne może być rozwinięte przez zaburzenia w mózgu i że ludzie, którzy są uzależnieni różnią się od tych, którzy nie są.

Dr. Nora Volkow – dyrektor Narodowego Instytutu ds. Uzależnienia Narkotykowego wskazała wielokrotnie pewne studia prezentujące zdjęcia mózgu osób uzależnionych od takich narkotyków jak heroina, kokaina i alkohol. Według niej poziom dopaminy różni się od osób nieuzależnionych. Dopomina się jest neurotransmiterem krytycznym w kwestii odczuwania przyjemności i pożądania. Wysyła ona sygnał do mózgu: uwaga, to jest ważne.

Gdy Pani Doktor porównała odpowiedzi osób uzależnionych i osób o normalnej stymulacji wykryła, że w przypadku osób zdrowych poziom D2 jest wysoki natomiast w przypadku osób uzależnionych jest bardzo niski poziom receptorów odpowiedzialnych na odczuwanie przyjemności.

To odkrycie i inne podobne sugerują, że uzależnienie narkotykowe może być ściśle związane z systemem nagrody w mózgu. I używanie narkotyków staje się silnym środkiem pozwalającym osiągnąć przyjemność. Istnieją również pewne intrygujące dowody, że uzależnieni zaprzestający używania narkotyków zwiększa się u nich poziom receptorów D2, nie wiemy jednak jeszcze czy w pełni zostanie znormalizowany z czasem.

Ale nie tylko mózg wpływa na możliwości uzależnienia. My wszyscy jesteśmy ciężko naznaczeni przez środowisko, w którym żyjemy. Pani Winehouse podróżowała po świecie, w którym nielegalne narkotyki nie tylko były akceptowane, ale nie raz do nich zachęcano. Nawet osoby, które wydawałoby się, że nie są narażone na ryzyko uzależnienia od narkotyków i alkoholu to, gdy stale są wystawieni na nie mogą się uzależnić. Istnieją również badania w tej tematyce.

Używanie narkotyków zmienia mózg. Dr. Volkow we wnioskach swoich badań porównała spadek dopaminy u użytkowników kokainy i stwierdziła, że jest podobny jak u zwierząt w stresujących sytuacjach socjalnych.

W stresującym środowisku, w którym jest łatwy dostęp do narkotyków pomimo niskiego genetycznego ryzyka uzależnienia może ono wystąpić. Takie badania, które zostały przeprowadzane na zwierzętach, mogą również być prawdziwe w odniesieniu do ludzi. Może ciężko w to uwierzyć, ale w wyjątkowych okolicznościach pomimo braku genetycznego ryzyka uzależnienie może wystąpić.

Odkryto również implikacje, że leczenie uzależnienia długoterminowego powinno zacząć się wtedy, gdy ono powstaje w wieku adolescencji, gdy mózg jest najbardziej plastyczny.

W przypadku osób najbardziej narażonych dla uzależnienie od narkotyków powinni zmierzyć się z problemem już w wieku adolescencji zanim dojdzie do etapu pełnego uzależnienia.

Kto może eksperymentować bez skutków uzależnienia z narkotykami i alkoholem zależy od mieszaniny genów, środowiska i psychologii. I niestety nie da się w pełni przewidzieć jak dana jednostka na nie zareaguje.

Źródło: The New York Times

Przekład „pyzy”