W Polsce ukazał się raport poświęcony zmianom w podejściu
do narkotyków jakie mają miejsce na całym świecie w ciągu ostatnich 10 lat. Jego
autorem jest istniejąca od 45 lat jedna z wiodących na świecie w kwestii
polityki narkotykowej, brytyjska organizacja pozarządowa Release, znana z ciekawych
kampanii społecznych (m.in. kampanii pt. Nice people take drugs, czy
Better Drug Laws Now - http://www.release.org.uk).
Raport nosi tytuł Cicha rewolucja – czyli dekryminalizacja narkotyków na świecie i jest pierwszą publikacją opisującą zbiorczo najróżnorodniejsze modele polityk narkotykowych, prowadzone w Ameryce, Australii czy Europie. Jest to pierwsza publikacja, która dostarcza tak rzetelnej wiedzy i opisuje zmiany jakie dzieją się na naszych oczach, a jednocześnie… obala szereg polskich mitów na temat prowadzenia polityki narkotykowej.
Polskie
mity, baśnie i klechdy domowe na temat narkotyków
Raport Cicha Rewolucja obala kilka ugruntowanych w Polsce mitów na temat
narkotyków.Przede wszystkim ten, że polityka narkotykowa w Holandii jest
najbardziej liberalna na świecie. Czy jest to prawdą? Nie. Dużo bowiem bardziej
liberalne polityki wobec narkotyków prowadzą Urugwaj, w którym narkotyki nigdy
nie były kryminalizowane czy Australia, w której to już 1966 roku, czyli prawie
10 lat wcześniej niż w Holandii, posiadanie marihuany zagrożone było, co
najwyżej karą grzywny.
Kolejną
kwestią jest debata na temat polityki narkotykowej, która w wydaniu polskim
zdaje się móc przebiegać wyłącznie w kategoriach skrajności – albo słychać
głosy polityków dotyczące poparcia dla karania i zwiększania kar, albo głosy
opowiadające się za legalizacją marihuany. Raport Cicha rewolucja pokazuje jak nasza polska dyskusja jest zawężona,
wręcz ograniczona i jak wiele modeli i rozwiązań w polityce społecznej oraz
zdrowia publicznego można wprowadzić. Modeli, które jednocześnie nie są ani
powszechną legalizacją narkotyków, ani też nie straszą więzieniem każdego
obywatela za ich posiadanie.
Ostatnim
mitem, jaki rozbija jest to, że narkotyki same w sobie są strasznie groźne – otóż
nie mogą być, skoro ponad 25 państw zdecydowało się odejść od traktowania
posiadania ich małych ilości jako przestępstwa. Dlaczego? Bo państwa
zrozumiały, że groźna jest przede wszystkim mafia, która nimi handluje.
Rewolucja
narkotykowa objęła już Europę, Amerykę i Australię
Już ponad 25 państw na świecie
opowiedziało się przeciwko karaniu za posiadanie małych ilości narkotyków. Dlaczego?
Bo dotychczasowe restrykcyjne prawo przede wszystkim dotykało niewinnych ludzi,
których jedynym przewinieniem było posiadanie przysłowiowego skręta, a wykrywalność
przestępczości zorganizowanej pozostawała na tym samym poziomie. Każde z tych
państwa postanowiło zerwać z wprowadzoną przez Richarda Nixona w roku 1971 wojną
z narkotykami, i widząc jak bardzo jest nieskuteczna, postanowiło szukać innych
rozwiązań.
Ten
trend jest niezależny od kontynentu czy sytuacji ekonomicznej danego państwa-
kroki w stronę dekryminalizacji poczyniły nie tylko Holandia, Portugalia,
Urugwaj, stany Kolorado i Waszyngton w USA, ale także takie kraje jak Paragwaj,
Belgia, Czechy, Brazylia czy Estonia. Zmiany
te dzieją się na naszych oczach. W kolejności chronologicznej:
Australia – od 1966 w kolejnych stanach
dekryminalizowano posiadanie marihuany
Urugwaj - posiadanie substancji
psychoaktywnych nigdy nie było kryminalizowane. Oficjalny zapis, dotyczący
niekarania za posiadanie narkotyków, pojawił się w urugwajskim ustawodawstwie w
1974 roku
Hiszpania - w 1974 roku Sąd Najwyższy w
Hiszpanii orzekł, że używanie oraz posiadanie narkotyków nie są przestępstwami
kryminalnymi. W 1992 roku hiszpańskie ustawodawstwo po raz pierwszy
przewidziało kary administracyjne za spożycie i posiadanie narkotyków.
Holandia – zmiany nastąpiły w 1976 roku
Paragwaj – dekryminalizacja nastąpiła w 1988
roku
Niemcy - w 1994 roku Naczelny Niemiecki
Trybunał Konstytucyjny uznał karanie osób posiadających niewielkie ilości
marihuany za niekonstytucyjne.
Portugalia – dekryminalizacja nastąpiła w 2001
roku
Portugalia – dekryminalizacja miała miejsce w
2001 roku
Belgia - w 2003 roku, po debacie politycznych
ugrupowań w Belgii, wprowadzone zostało rozróżnienie pomiędzy posiadaniem
marihuany na własny użytek, a innymi przestępstwami narkotykowymi.
Brazylia - posiadanie narkotyków na własny
użytek zostało w Brazylii zdekryminalizowane w 2006 roku
Argentyna - w 2009 roku „Arriola”, Sąd
Najwyższy Argentyny, uznał kryminalizację posiadania narkotyków na własny
użytek za niekonstytucyjną
Czechy - w 2010 roku wprowadzono
dekryminalizację.
Więzienie
za skręta? To anachronizm!
Dlaczego szereg państw zrezygnowało z karania
za posiadanie małych ilości narkotyków? Z dwóch powodów – po pierwsze, znalazły
skuteczne metody ścigania prawdziwych przestępców, którzy handlują narkotykami i
to ta grupa zagrożona jest karą więzienia. Po drugie,kraje te wprowadziły
racjonalne rozwiązania, które w prosty sposób pozwalają ocenić policji, sądom,
prokuraturze czy zatrzymując osobę z małą ilością narkotyków mają do czynienia
z dilerem narkotyków czy jedynie osobą narkotyków używającą - i w wypadku tej
dają konkretne narzędzia, by tej drugiej nie traktować jej jak przestępcę. Są
nimi:
1. Brak kary. Niektóre kraje, na przykład
Holandia, stosują politykę braku jakichkolwiek sankcji w przypadku zatrzymania
z niewielką ilością narkotyków.
2. Tabele wartości granicznych narkotyków
definiujące przypadki, w których możliwe jest odstąpienie od karania –zależnie
od posiadanej ilości narkotyku przez osobę, która została zatrzymana. Oto
przykładowe tabele europejskie:
3. Sankcje w konsekwencji naruszenia prawa
- narkotyki nie są substancjami legalnymi, jednak za posiadanie ich w małych
ilościach nigdy nie grozi za nie kara więzienia. Takimi konsekwencjami mogą zaś
być:
ü Zatrzymany
nie ponosi żadnej kary,
W
modelu portugalskim przy pierwszym zatrzymaniu nie stosuje się kar, są one wprowadzane
dopiero w przypadku kolejnych zatrzymań
ü Zatrzymany
musi zapłacić grzywnę,
Wiele
krajów (Czechy, Estonia, Hiszpania) stosuje karę grzywny jako konsekwencję
posiadania narkotyków na własny użytek. Jest to kara administracyjna, której
wymierzenie nie skutkuje wpisem do rejestru skazanych
ü Zatrzymany
musi odbyć prace społeczne,
ü Zatrzymany
kierowany jest na leczenie.
W sytuacji, kiedy osoba zatrzymana
jest uzależniona od narkotyków, najlepszym wyjściem jest współpraca policji z
przedstawicielami służby zdrowia, co umożliwia zaoferowanie odpowiedniego typu
reakcji pomocowej (np. leczniczej). Taki system funkcjonuje w Portugalii, co
skutkuje większą liczbą osób uczestniczących w programach terapeutycznych.
Dekryminalizacja
narkotyków po polsku
Polska podjęła już pierwszy, nieśmiały
krok w stronę dekryminalizacji - w grudniu 2011 roku weszła w życie nowelizacja
Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii, zgodnie z którą, prokurator może (ale nie
musi) umorzyć postępowanie karne w przypadku posiadania przez
sprawcę
niewielkiej ilości zakazanych substancji przeznaczonych na własny użytek.
Przepis artykułu 62a z cała pewnością jest korzystny, jednak nie działa
wystarczająco efektywnie, ponieważ decyzja o umorzeniu postępowania, po wystąpieniu
ustawowych przesłanek, uzależniona jest wyłącznie od dobrej woli prokuratora. W
efekcie, w różnych województwach liczba umorzeń może różnić się między sobą
ponad 50 krotnie. Szczególnie we wschodniej Polsce liczba spraw umorzonych
przez prokuratorów jest najmniejsza. Problem ten istnieje w Rzeszowie – w tym mieście prokuratorzy
umorzyli tylko 11 spraw posiadania małej ilości narkotyku i jest to
najmniejsza liczba umorzeń w Polsce wśród wszystkich miast; oraz w Białymstoku,
gdzie takich umorzeń było tylko 16. Dla porównania w Poznaniu było 496 umorzeń,
a we Wrocławiu 353.
Większość
prokuratorów skarży się jednocześnie na brak wytycznych i pomocnych narzędzi,
które mogłyby ułatwić w określaniu jaką ilość narkotyku możemy uznać za
„nieznaczną” – bo takie sformułowanie istnieje w polskim prawie przez co jeden
z nich za ilość nieznaczną może uznać 2 gramy marihuany, a inny 0,5 kg tego
samego środka.
Raport Cicha Rewolucja w końcowym podsumowaniu
oraz wnioskach podsuwa obecnym polskim decydentom podpowiedzi – co można
zrobić, by wyjść z tej patowej sytuacji.
Całość polskiej wersji raportu RELEASE dostępna: http://politykanarkotykowa.pl/artykul/polska-premiera-raportu-release
Całość polskiej wersji raportu RELEASE dostępna: http://politykanarkotykowa.pl/artykul/polska-premiera-raportu-release
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz